11 stycznia 2011

Miłość nigdy nie ustaje... Krzysztof Kolberger












Skoro wiemy od urodzenia niemalże, nie dosłownie, ale powiedzmy tak w przenośni, że umrzemy - to właściwie... Po co żyć? Pracuję nie mniej, niż pracowałem przed zeszłoroczną operacją, a może nawet więcej... Co więcej! Pracuję ze świadomością, że nie należy robić rzeczy byle jakich, że nie wolno marnować czasu i że to jest niezwykłe doświadczenie. [...] Nagle czas nabiera... Staje się niezwykle cennym kruszcem, ponieważ nie wiemy, ile go jeszcze mamy.

Fragment wypowiedzi Krzysztofa Kolbergera z wywiadu przeprowadzonego przez Aleksandrę Iwanowską, "K. Kolberger, Przypadek nie-przypadek. Rozmowa między wierszami księdza Jana Twardowskiego", Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2007. Za: www.deon.pl

1 komentarz:

  1. Świadomość przemijania jest bardzo ważną i potrzebną rzeczą. Uważam, że im wcześniej ją posiądziemy tym lepiej, bo nie zmarnujemy swojego życia. Jedną z największych tragedii ludzkich jest uświadomienie sobie na łożu śmierci, że nieczego ważnego nie zrobiliśmy, niczego nie osiągneliśmy, że życie było puste. Oczywiście pozostaje kwestia określenia po co żyjemy i co powinniśmy osiągnąć.Ale to chyba wie każdy chrześcijanin

    OdpowiedzUsuń